narodziny planet
"narodziny planet"
odkryłem nieznaną mi planetę
na krawędzi galaktyki
twej żrenicy
gdzieś na peryferiach
kosmosu twych oczu
w konstelacji piegów
dostrzegłem zakłopotanie
zaplątało się w rdzy
jak palce
w paciorki różańca
rumieńcem wstydu
ubrana w niepewność
zapewniasz że nic się nie stało
błądząc spojrzeniem
w gąszczu tapetowych kwiatów
czasem planety
rodzą się i umierają
w ciszy pokoju
ornamentach tapet
głębi twych oczu
...rano